Wednesday, March 7, 2018

Dalej pada.

    Zaczęło sypać w czasie wyjazdu z pracy. Ale natychmiast duże ilości. Tutaj jest urywek drogi powrotnej do domu. 





   I fotki zrobione po drodze telefonem.




     Teraz już jest przynajmniej 15 centymetrów i dalej sypie. Trochę odśnieżyłem wokół domu ale to nic nie dało. Zobaczymy jak będzie kiedy się obudzę. Są też duże wiatry. Z przodu domu oglądam dużą gałąź oderwaną od drzewa, ale na szczęście spadła na ulicę. A miało przyjć ocieplenie!!!

Na kamerze samochodowej, miałem także dwa inne sfilmowane zdarzenia to je załączam. Podziwiać można kierowców naszych olbrzymich ciężarówek. Wielokrotnie oglądałem chwile, kiedy próbują wjechać w jakieś uliczki i niestety okazuje się to niemożliwe. A jeszcze trudniej jest się wycofać. Potrzeba pomocy. Temu udało się i bez uszkodzenia parkujących samochodów.



       I na koniec zmiana koła. Zauważyłem samochód, który zjechał na naszą budowę. Kierowca zaczął zmieniać koło. Jak widać w fatalnej, deszczowej pogodzie. Bardzo źle mu to szło. Co chwila wypadł mu klucz do odkręcania śrub. Wreszcie zdjął koło i jak poszedł po zmienne, lewarek, który musiał być źle podłożony, przewrócił się. Facet machał rękoma przez kilka minut. Wtedy wyszedł do niego kumpel, który cały czas siedział w samochodzie. Poszli do moich materiałów, znaleźli kawałek drewnianej deski i tym podnieśli trochę auto, wciskając lewarek pod samochód. Na szczęście udało im się zmienić to koło. Inaczej musiał bym wyjść i im pomóc a w taką pogodę nie bardzo mi się chciało.

                                       


No comments:

Post a Comment