Sunday, October 30, 2016

Halloween Party

      Już po zabawie. Ponownie zaskoczyła nas pogoda. Najpierw ogłaszali deszcz a skończyło się na letniej pogodzie. W domu trzeba było włączyć klimatyzację, bo było za gorąco. Dzisiaj jest podobnie. Było tak ciepło w nocy, że Ci co nie tańczyli, cały czas przebywali na dworze. Nie najlepsze wyjście dla naszych sąsiadów. Dzisiaj muszę iść do nich z wódką, żeby przeprosić. Było bardzo, bardzo głośno a wszyscy wyszli około 3-iej nad ranem.
    Przygotowania skończyły się na czas. Nie było żadnych niespodzianek. Dekoracje zakończone i tak to wygladało.









Nie jestem w stanie wszystkiego pokazać. Jeszcze dekoracje na zewnątrz i w ogrodzie. Bardzo dużo szczegółów, których nie widać na zdjęciach. Powiedzmy sobie, bardzo dużo pracy.
   Ludzie też przyszli na czas. Jak zwykle trochę sztywno na początku ale już po godzinie była pełna zabawa. Było nas razem 30 osób. Wszyscy przebrani i wiele świetnych pomysłów i strojów.  Byli: Dracula, piraci, Tyrolczycy, rzymianin, Audrey Hepburn, superwomen, policjantka, dinozaur, back to the future, marynarz, clown i wielu innych.






Co roku probuję coś dodać lub zmienić, żeby było zawsze atrakcyjnie. 
W tym, dodałem ognisko i pieczenie kiełbasy.


Wyłożone były maski karnawałowe, więc też wszyscy bawili się i zmieniali wygląd.


Bardzo podobał się pomysł z oknem. Przykryłem szyby białym plastykiem i puszczałem z projektora umieszczonego na dworze, nagrane sceny z horrów. Duchy, kościotrupy, zombies, etc. To wszystko widać było w mieszkaniu. Wyglądało jakby np, zombies probówały dostać się do domu.
Na zakończenie cała grupa. A teraz muszę się położyć, bo trochę brakuje energii.


Monday, October 24, 2016

Halloween party i wakacje.

      Dwie sprawy interesowały mnie przez ostatnie dni. Po pierwsze organizacja naszej corocznej zabawy z okazji Halloween. Będziemy bawić się już za kilka dni, w sobotę. Dekoracje i przygotowania muzyki i innych atrakcji zajęły mi kilka ostatnich weekendów. Teraz tylko dopięcie wszystkiego na ostatni guzik. No i najważniejsze i pracochłonne dla Wiesi, przygotowanie jedzenia. Stroje też gotowe. Wiesia naszyła się ostatnio, poprawiając kostiumy. Jakie tego efekty zobaczymy za tydzień. Zdjęcia wystroju, też załączę później, jak wszystko będzie na swoim miejscu. Zjawi się trochę mniej ludzi niż zwykle, ale dalej będzie powyżej 30 osób. 
     Druga sprawa to wakacje. Praca nie pozwoliła mi w tym roku wykorzystać ostatniego tygodnia wolnego z pracy. Zawsze coś wypadało. Biorę więc dzień po dniu, kiedy jest to możliwe. Na koniec roku, postanowiliśmy jednak coś z tym zrobić. Wyjeżdżamy więc w Nowym Roku na Hawaje. Dwa dni w tym roku a reszta w następnym. Będziemy na dwóch wyspach. Głównej, nazywanej Big Island i Maui. Każdemu wysypy te kojarzą się naturalnie z pięknymi plażami i oceanem. 



Także nurkowanie w tych ciepłych i czystych wodach oceanu. Z tego musimy skorzystać.


Wody te słynne są także z pływających tam pięknych żółwi.


Jednak moje wakacje powiązane są zawsze z zobaczeniem ciekawych miejsc i rzeczy. Tam takim celem będą wulkany i okoliczne parki narodowe. Spróbuję w jakiś sposób dostać się w ich pobliże i przy trochę odrobinie szczęścia zobaczyć wypływającą z wulkanów lawę. Może to być trudne, bo w ostatnich latach ich aktywność bardzo osłabła . Nie ma już tych efektownych obrazów lawy wlewającej się do oceanu.



 Ale nie ma co kusić losu, bo nie byłoby przyjemnie, gdyby jakiś wybuch zdarzył się w momencie zwiedzania.
    Wszystko to jest w tej chwili planowane, więc najlepiej będzie jak opiszę po powrocie.

Thursday, October 20, 2016

Nowy Nowy Jork

   Nowy Jork jest miastem, które nie przestaje się zmieniać. Burzone są stare budynki a w miejscach tych powstają nowe. Każde niewykorzystane miejsce, prędzej czy później ktoś wykupi i coś postawi. Są lata przestoju ale ostatnio znów nastapiło przebudzenie.
    Na zachodniej stronie w centrum wyspy znajdowały się bardzo duże tereny należące do firm kolejowych. Teraz będzie to jedno z najciekawszych miejsc w naszym mieście. Wybudowane tam będzie dziesiątki nowych budynków i wiele z nich naprawdę bardzo ciekawych.
   Tak ma wygladać całość.



Północna wieża ma mieć 92 piętra i będzie miała orginalną platformę obserwacyjną. Ponieważ budynek ten znajduje się zaraz przy rzece, będzie można z niej widzieć cały Manhattąn. W przeciwieństwie do Empire State Buiding, czy Freedom Tower, gdzie trzeba obchodzić budynew wokół.


  Znajdzie się tam też dużo mniejszych, ciekawych budynków i ....
Na przykład gigantyczne schody. Które będą służyły tylko do relaksu i podziwiania okolic.



  Prawie na ukończeniu jest budynek mieszkalny Herzog w Tribeca dzielnicy. Wykonany jest w dużej ilości ze szkła. I wygląda naprawdę imponująco.




    Nie wszystko musi się podobać. I mnie naprawdę przeszkadza jeden z nowszych budynków mieszkalnych w okolicach Central Parku. Szczególnie z daleka nie pasuje do całości. Bardzo wysoki, chudzieńki i prosty w projekcie. Razi mnie w oczy.


   W okolicy parku, ma zostać wybudowanych wiele nowych budynków mieszkalnych. Tam przecież mieszkają milionerzy. Ma kto w nich zamieszkać.
Na 53-ej ulicy powstanie następny.


Ten na 57-ej.


Wiele z nich budowanych jest tak żeby zadowolić wszystkich z nową, czystą energią.  Wyglądem przypomina piramidę.



Nie zapomnijmy o dole Manhattanu.


  Także inne dzielnice probują postawić coś orginalnego. Ten jest w dzielnicy Brooklyn.


To tylko niektóre z nowych projektów.
  Najciekawszy, nie związany z budynkami, wyszedł od naszego stanowego rządu. Przymierzają się do oświetlenia wszystkich mostów w naszym mieście. I nie jest to zwykłe oświetlenie. Zamiast opisywać, obejrzyjmy to na krótkiej reklamie.


Na zakończenie, krótka uwaga. Jestem naprawd zmęczony poprawnością naszego świata. Mamy dwa słowa, które różni się od siebie. Akceptować i być dumnym. Nie mam nic przeciwko ludziom którzy preferują ten sam seks. Mam wielu dobrych znajomych, którzy do tej grupy należą. To jest akceptacja. Być jednym z nich, nie prowadzi do dumy! Za to co zrobi w życiu będzie ich można podziwiać, a nie za to że są homoseksualistami!  Czemu więc w każdej kurwa rzeczy, muszą być oni wymieniani, jakby byli czymś bardzo wyjątkowym. Nawet na tej reklamie. Pokazują światła jakie będą na 4-go Lipca a następnie w dniu dumy homoseksualistów. Gdzie Boże Narodzenie, Żydowskie Święta, i wiele innych ważnych. Czy naprawdę trzeba wymieniac akurat to! Może jestem przewrażliwiony, ale męczy mnie to, że cokolwiek się nie robi, trzeba natychmiast włączyć do tematu równouprawnienie, homoseksualizm, muzułmanów, upośledzonych, etc. 

Monday, October 17, 2016

Spóźniona jesień lub przedłużone lato.

     Trudno nie wspomnieć o naszej pogodzie. Ostatnie dni i cały tydzień zaskakuje nas w pozytywny sposób. Mamy dzisiaj prawie 30 stopni Celsjusza i tak ma pozostać przez kilka dni. Chociaż czuje się że to nie jest lato, pracuję w krótkim rękawku i jest naprawdę cudownie. 
    Troszkę na północ od Nowego Jorku zaczęła się jesień.  Widać to po zmieniających się kolorach liści. Ale nawet tam jest bardzo ciepło. Tak jesień wygląda w naszych okolicach.










   W naszym miasteczku jeszcze zielono. Tylko niektóre drzewa straciły liście. Nawet wszystkie kwiaty w moim ogrodzie dalej kwitną. Potrzeba będzie jednak tylko kilku dni ochłodzenia i one też zmienią swoje kolory.

Monday, October 10, 2016

Telewizja lat 60-tych i 70-tych.

Przed położeniem się spać, chcę jeszcze włożyć na bloga zebrane programy i filmy, które uprzyjemniały nam młode lata w telewizji.Tylko Ci w moim młodym wieku pamiętają wszystkie.


Wednesday, October 5, 2016

Wojna tysiącletnia

    
   Niestety ponownie miałem rację. Coraz więcej wiadomości dochodzi do nas z miejsca wypadku kolejowego. Najważniejsza, jak przypuszczałem, maszynista pociągu stracił pamięć na kilka minut przed wypadkiem. To jest chyba wpisane w podręcznikach dla związków zawodowych. Jak coś spierdolisz, to powiedz natychmiast, że straciłeś pamięć na okres wypadku. Pamięta, że wjeżdżał bardzo wolno na stację kolejową i potem nic. Jak wiadomo pociąg wpadł tam z bardzo dużą szybkoscią. Wydobyto pierwszą czarną skrzynkę i okazało się że nie działała. Druga jest już wśród ekspertów, którzy sprawdzają wszystkie dane. Ale na razie wina jest wszystkich, tylko nie maszynisty.
    Coraz bliżej wyborów i coraz więcej śmierdzi. Ostatnio Trump udostępnił do publicznej wiadomości swoje rozliczenia z podatków. Rarytas dla demokratów, sensacja. Nie płacił on przez wiele lat podatków. Oh! Ah!
Demokraci krztuszą się z radości. O niczym innym się nie mówi. Hillary nie musi już przedstawiać planów jak poprawi sytuację w kraju kiedy zostanie prezydentem. Jedyne co porusza to oszustwo Trumpa. Tak jest to przedstawiane przez prasę. Dużo się nie mówi o tym że to wszystko było legalne w przeciwieństwie do wymazania wszystkich e-mails przez Clinton. Po ogłoszeniu bankructwa przez Trumpa, mógł on legalnie ominąć płacenia podatków co pozwoliło mu wyjść z kryzysu. Prawa te ustanowione są przez demokratów i republikanów. Widocznie jak ktoś taki jak Trump dostosowuje się do nich to ich bardzo boli ale jak oni sami to robią to wszystko jest w porządku. A kto z nas nie wykorzystałby sytuacji gdyby okazało się, że jest legalna możliwość ominięcia ich zapłacenia. Domyślam się, że demokraci, którzy cały czas chcą się dzielić moimi zarobkami, poszli by do urzędu i zarządali że oni mimo takich zarządzeń dalej chcą oddać część swoich zarobków dla dobra państwa. Ha, ha.
  Ile razy oglądam dzienniki, wiadomości, dostaję mdłości od wysłuchiwania naszych polityków omijających problem islamski. Wypowiedzi typu: nie każdy muzułmanin jest terrorystą, to religia niewojownicza, pokojowa, etc. Wszystko to bzdura. Jest to jedyna religia, która od tysięcy lat prowadzi wojny. Jedyna która morduje wyznających inną wiarę. 
    Tutaj natychmiast Ci pokojowcy zaczną polemizować, że Chrzescijanie też to robili. Prawda. Robili! Ale też poczytać trzeba sobie historię i wtedy dowiemy się, że za czasów Krzyzowców, była to odpowiedź na ekspansję religii islamskiej. Nieraz się trochę zapędzili w tej obronie i przeszli do niepotrzebnego rozlewu krwi. Dawne czasy. 
    Islam w odróżnieniu nigdy tej ekspansji nie skończył. W fundamentach ich wiary jest opanowywanie innych narodów i zmuszanie pokonanych na przyjęcie ich religii. Wojny zaczęli prowadzić już w okresie jej narodzin. Pierwsze były między odłamami islamu. Zaraz po tym przeszli do ekspansji i propagowania swojej wiary.
    Już w latach 600 rozpoczęli wojny z Imperium Bizantyjskim i Perskim. Ciągnęło się to przez kilka wieków. Każda ich wygrana prowadziła do powiększania liczby członków islamu. Nawet po późniejszym przegranych zostawiali za sobą coraz większą grupę praktykujących muzułmanów. W tych latach opanowali Egipt i Syrię. Doszli do Hiszpanii, Sycylii, całej Północnej Afryki.
Wojny zaczęły się, kiedy Europa i inne wymienione Imeria osłabione były po panującej klęsce dżumy, czarnej śmierci.
     Pokonane kraje natychmiast stawały się w całkowitej niewoli. Islamskie prawa zastępowały lokalne. Wszystkie funkcje w rządach, przejmowali muzułmanie. Język arabski zastępował natychmiast dotychczasowe. Było to tak kontrolowane, że w wielu krajach zaniknął ich orginalny język. Muzułmanie byli klasą panujacą, podlegali więc innym prawom. Nie musieli płacić podatków, które płacili mieszkąjacy w danych krajach. Chrześcijanie i żydzi nie mogli nosić broni, nie mogli jezdzić konno, potrzebowali pozwolenia na budowy. Muzułmanie nie musieli się tymi ograniczeniami przejmować. Nie dziwić sie można, że wielu decydowało się na zmianę wiary!
    Ich wojny religijne toczyły się do naszego wieku. Polacy dobrze o tym wiedzą, bo znana jest historia ich prób zniewolenia całej Europy. Na szczęście nasz kraj przyczynił się wielokrotnie do ich powstrzymania z najsławniejszą bitwą o Wiedeń na czele. Nic ich nie powstrzymywało od wytyczonego celu. W chwili przejęcia władzy w Turcji, wygnano z tego kraju 1,500,000 Greków. Powinni się cieszyć, bo spotkał ich lepszy los niż mieszkanców Armenii. Wymordowano, zagłodzono na śmierć w bardzo krótkim czasie 2 miliony chrześcijan. (Warto na ten temat poczytać lub obejrzeć film. Niesamowita historia) Budujemy w każdym miejscu na świecie muzea holocaustu żydów a o tej masakrze nikt nawet nie wspomina. Tak samo opanowali Cypr i wysiedlili wszystkich Greków. Muzułmanski północny Sudan szybko zniewolil południowy gdzie mieszkańcy byli chrześcijanami. W Indonezji taka wojna trwa do dzisiaj. Tak samo w krajach Afrykańskich mordowani są w każdy bierzący dzień. I nikt nie grzmi!!!
   Inaczej jest kiedy strony się odwracają. Kiedy Serbia zaatakowała Bośnię i zaczęła masakrować muzułmanów, cały świat zagrzmiał. Po zakończeniu wojny przywodców oddano pod trybunał międzynarodowy. Dobrze! Ale czy to samo stanie się z przywódcami Indonezji, Sudanu i innych?
    Nie potrafię zrozumieć dlaczego to się dzieje. Kto tym wszystkim kieruje. Dlaczego poddajemy się bez walki. Jaki jest powód że krytykujemy chrześcijan i inne religie a poniżamy się przed islamem. Oni oficjalnie wypowiedzieli nam wojnę tysiące lat temu i dalej ją prowadzą. My z włożoną głową w piach udajemy że wszystko jest w porządku i wojna taka nie istnieje.
Przyjdzie dzień że nam tą głowę utną i nawet nie będziemy wiedzieli kiedy bo schowani w piasku tego nie zauważymy.