Mija dwa miesiące od przejęcia władzy przez nowy rząd demokratyczny. Pod przywództwem prezydenta Bidena mają oni także przewagę w Kongresie i Senacie. Czyli pełna władza. Co to oznacza dla naszego kraju? Chociaż to tylko dwa miesiące, już widzimy zmiany i nie trudno się domyśleć co nam przyniesie przyszłość.
Jest tego tyle że trudno zdecydować sie który problem jest ważniejszy.
W czasie panowania Trumpa, tylko przez cztery lata, USA zdobyły niezależność energetyczną. Dla nas było to ważne z powodu cen za benzynę. Spadły do bardzo niskich i średnia utrzymywała sie w okolicy 2.50 dolarów za galon. Niestety, Biden od pierwszego dnia to zmienił. Przede wszystkim odebrał pozwolenie na budowanie linii gazowej z Kanady do Stanów. Jest ona skończona w 70 procentach i Kanada ma słuszne pretensje o zainwestowaniu olbrzymich sum i w tej chwili zmarnowanych. To tak jakby pozwolono Ci postawić dom i kiedy gotowy jesteś wykończyć wnętrza do zamieszkania, zabrano by Ci pozwolenie i nie mógłbyś tam zamieszkać. W sytuacji epidemii Korona wirusa jest duże bezrobocie, a w tym wypadku, następne kilkadziesiąt tysięcy osób straciło pracę. Biden dał im radę żeby poszukali sobie nowej, przy budowie baterii słonecznych.
Zabierane są także pozwolenia na wydobywanie gazów i ropy. A benzyna już dochodzi do 3 dolarów za galon. I ceny będą dalej rosły.
Przez kilka lat udało nam się wybudować kilkadziesiąt lub setek mil muru między Meksykiem a Stanami, kontrolującemu przepływ nielegalnych emigrantów. To też zostało zatrzymane w pierwszych dniach władzy demokratów. Pamiętamy dobrze kawalkady setek tysięcy tych którzy szli w kierunku naszej granicy z zamiarem nielegalnego przejścia. To było ostatnio pod kontrolą. A oni czekali cierpliwie i od tego roku ponownie ich tłumy dochodzą do naszej granicy. Jest to olbrzymi problem. W tej chwili obliczane jest że mamy w kraju około 10 milionów nielegalnych. A nadchodzi coraz więcej. Widać że są dobrze zorganizowani. Kto wkłada w to pieniądze, żeby im w tym pomóc? Ostatnio pojawiły sie zdjęcia, gdzie wszyscy ubrani są w koszulki z napisami: Biden, prosimy wpuść nas. Kto je produkuje?
Trump był krytykowany za umieszczanie dzieci i rodzin w “klatkach”, specjalnie wybudowanych pomieszczeniach. Potem okazało się że wybudował je Obama. Przestano ich używać ale od tego roku ponownie lokowani są tam nowoprzybyli. I teraz już nikt nie protestuje. Natychmiast wybudowano tymczasowe budynki, pomieszczenia, gdzie mają być przyjmowani nowoprzybyli. Dziwne jest to, że potrafili to zrobić w ciągu miesiąca a my w naszych miastach, nadal mamy problem z bezdomnymi, dla których brakuje miejsc do zamieszkania. Czyli Ci nowi z Meksyku mają więcej praw niż nasi obywatele?
Oczywiście najważniejsze dla demokratów są zawsze podatki. Trzeba nałożyć je na najbogatszych. Pozostaje problem z ustaleniem kto jest bogaty. Tutaj wkraczamy w zawiły problem ludzkiego charakteru. Ten jest bogaty, który zarabia więcej od nas. Demokraci szukają głosów wyborców i znają granice zarobków obywateli Stanów. Nie jest też trudno się domyśleć, że tych o większych zarobkach jest mniejszość. Więc ich opodatkowanie nie obniży ilości głosujących na nich ludzi. Na razie proponują opodatkowanie wszystkich zarabiających powyżej 15 milionów rocznie. Tutaj każdy, nawet ten co nie zgadza sie z wysokimi podatkami, nabierze oddechu i nie zaprotestuje. Oni są naprawdę bogaci.
Problem! Są bogaci bo mają rozum i są sprytni. Trump przez cztery lata robił wszystko co mógł, żeby przedsiębiorstwa amerykańskie, produkujące poza naszymi granicami (w Chinach, Indiach....) wracały do nas. I to mu się udawało.
Teraz Ci bogaci ponownie zaczną przenosić się do innych krajów. Tam gdzie nie ma dużych podatków. Ponownie nasz rynek pozbędzie się tysięcy stanowisk pracy.
Na tym się nie skończy, znamy to z przeszłości. Podatki pójdą w górę dla coraz nowych grup. Na końcu okaże się, że 100,000 rocznie robi Cię bogatym. Suma ta może wyglądać jako pokaźna (szczególnie dla mieszkających w Polsce), ale w miastach jak Nowy York to nie jest tak wiele, jeśli tylko wynajęcie mieszkania kosztuje Cię 35,000 rocznie. A z tych 100000 po podatkach zostaje Ci tylko 65,000.
Od pierwszego dnia władzy, Biden i jego rząd zaczęli rozmowy nad ustanowieniem prawa wprowadzającego odszkodowania dla potomków niewolników. W tej chwili dyskutują nad wielkością tych sum i jak ustalić komu je przyznać. Czyli obywatele kraju, tacy jak ja i miliony innych, którzy pojawili się w USA przez ostatnie kilkadziesiąt lat i nie mieli z tym nic wspólnego a przeciwnie, zawsze byli oburzeni systemem niewolnictwa, będą musieli płacić ze swoich podatków tym, którzy o niewolnictwie słyszeli z opowiadań pradziadków.
Nowy rząd ustanawia także prawo, że mężczyźni, którzy od pewnego dnia chcą byc uznawani jako kobiety, mają prawo w braniu udziału w zawodach sportowych z płcią żeńską. Biedne panie, zapomnijcie o zwycięstwach w zawodach. Nie macie szans!
Często jest mowa o ochronie naszych dzieci. Dbanie o ich przyszłość. A największym ich wrogiem to rodzice. Mogą ich uczyć złych rzeczy. Szkoła to jedyne miejsce gdzie dziecko jest bezpieczne. Szczególnie przy ich praniu mózgu.
W demokratycznych stanach wprowadzane są więc nowe prawa. U nas w New Jersey od dzisiaj, szkoły nie muszą informować rodziców, w chwili złapania dziecka na używaniu narkotyków, picia alkoholu. Ma to zostać tajemnicą. Po zakończeniu szkoły, rodzic może dowiedzieć się przez przypadek że ich syn jest narkomanem lub alkoholikiem od kilku lat i oni o tym nie wiedzieli.
Mowa jest także o ukrywaniu w tajemnicy wiadomości że córka zaszła w ciążę. Szkoła dbająca o przyszłość tej dziewczynki, zapewni jej usunięcie ciąży. Prawdopodobnie pomoże to także rodzicom, którzy będą mieli jedno zmartwienie mniej, gdyż o tym sie nigdy nie dowiedzą!
Ostatnie cztery lata to wyjątkowe w historii. Pierwszy raz zdarzyło sie za jednego prezydenta, nie została rozpoczęta żadna wojna czy konflikt wojskowy.
Zobaczymy jak długo to wytrzyma. Terroryści z ISIS przestali się liczyć i okupowane przez nich tereny zostały uwolnione. Iran siedział cichutko i znajduje się w trudnej sytuacji ekonomicznej z powodu sankcji nałożonych przez Trumpa.
Biden już to zmienia i zaczyna rozmowy z Iranem w celu ich zniesienia. Śmieszne, że Iran znając słabość demokratycznego rządu zaczyna swoje rozgrywki i nie zgodził się z propozycjami Bidena, który jako silny władca oznajmił, że nie jest zadowolony z ich odpowiedzi ale nadal będzie chciał z nimi negocjować i usunąć sankcje.
Czekamy tylko na to żeby Korea Północna zaczęła podnosić głowę. Nie mówiąc o Chinach, które nie liczą się z nikim i będą próbowały zmusić nas do powrotu do dawnego stanu ich dominacji ekonomicznej.
Teraz oczekujemy na najgroźniejsze prawa o których wspominali już w przeszłości. Kontrolują Kongres i Senat, więc brakuje im tylko władzy w jednej branży. Sądownictwie. Ponieważ sędziowie wybierani są na dożywocie, nie mogą nic zmienić. Większość 5-ciu z 9-ciu sędziów jest konserwatywnych. Na wszystko znaleźć można wyjście. Proponują wprowadzenie pięciu dodatkowych. Oczywiście oni będą mogli ich wybierać i będą to na pewno socjaliści. Do tego młodzi, żeby dłużej mogli przetrwać.
Ostatnie wybory to farsa i jest wiele dowodów o przekrętach i oszustwach. Wiadomo że system wysyłania głosów przez pocztę jest łatwy do sfałszowania. Ten rok był wyjątkowy z powodu epidemii i takie głosowanie bylo tymczasowo ale po ich sukcesie, są mowy o wprowadzenie prawa na takie głosowanie w nadchodzących latach.
Nie chcę zrobić z tego co piszę żartu, bo wspominając o niektórych rzeczach może do tego doprowadzić. Wspomnę tylko o jednej z nich. Widziałem już kilka rozmów na temat matematyki. W jednym z wywiadów, kobieta twierdzi, że 2+2 nie musi być cztery. Że jest to wymuszona odpowiedź. Przecież wynik może być 5.
Nawet nie będę próbował nic udowadniać. Pokazuje to tylko jak daleko ludzie lewicy posuwają się w swoich działaniach. Jak bardzo nienawidzą naszego obecnego świata. Jak bardzo chcą go zmienić, czyli zniszczyć. Wprowadzanie nienawiści między rasami, niszczeniu religii, konserwatywnego spojrzenia na świat, rozbijania rodziny. Jeśli dzisiaj ludzie nie obudzą sie z tego snu, jutro będzie już za późno.