Przygotowania skończyły się na czas. Nie było żadnych niespodzianek. Dekoracje zakończone i tak to wygladało.
Nie jestem w stanie wszystkiego pokazać. Jeszcze dekoracje na zewnątrz i w ogrodzie. Bardzo dużo szczegółów, których nie widać na zdjęciach. Powiedzmy sobie, bardzo dużo pracy.
Ludzie też przyszli na czas. Jak zwykle trochę sztywno na początku ale już po godzinie była pełna zabawa. Było nas razem 30 osób. Wszyscy przebrani i wiele świetnych pomysłów i strojów. Byli: Dracula, piraci, Tyrolczycy, rzymianin, Audrey Hepburn, superwomen, policjantka, dinozaur, back to the future, marynarz, clown i wielu innych.
Co roku probuję coś dodać lub zmienić, żeby było zawsze atrakcyjnie.
W tym, dodałem ognisko i pieczenie kiełbasy.
Wyłożone były maski karnawałowe, więc też wszyscy bawili się i zmieniali wygląd.
Bardzo podobał się pomysł z oknem. Przykryłem szyby białym plastykiem i puszczałem z projektora umieszczonego na dworze, nagrane sceny z horrów. Duchy, kościotrupy, zombies, etc. To wszystko widać było w mieszkaniu. Wyglądało jakby np, zombies probówały dostać się do domu.
Na zakończenie cała grupa. A teraz muszę się położyć, bo trochę brakuje energii.