Wednesday, October 29, 2014

Ostatnie przygotowania do imprezy.

Nie wiem gdzie ten czas upływa, ale chyba ktoś tam na górze bawi się z nami i co roku skraca nam godziny i dni. Co roku w tym okresie zaczynałem projektować kartkę świąteczną na Boże Narodzenie i inne podobne rzeczy a teraz jestem do tyłu z każdą z tych spraw i nie wiem kiedy to zrobię. Wszystko będzie na ostatnią chwilę. Może po prostu staję się coraz powolniejszy.
     W tej chwili jesteśmy gotowi z dekoracjami domu. Zdjęcia poniżej. 






    Jedzenie zamówione. W tej chwili doszło kilka osób, wygląda na to że będzie ich 50. Stroje przygotowane, tylko się przebrać. I zostały tylko drobne zakupy jak ciasta, pieczywo i inne drobniejsze rzeczy. Oczywiście sobota czasowo będzie bardzo zajęta, bo trzeba przygotować cały sprzęt na gorące jedzenie, kawę. Ja muszę oczyścić zewnątrz domu z liści. I zresztą wiecie jak to jest przed imprezę, ile rzeczy się znajduje do zrobienia.
   Przy okazji będę rzucał kamieniami w cholernego dzięcioła, który nie ma zamiaru się wyprowadzić. Czy ktoś wie jak długo ten skurczybyk może żyć? To już któraś z kolei postać w moim życiu,która nie chce zejść z tego świata!