Tuesday, July 30, 2013



  Już kilkakrotnie pisałem na temat rozrzutności naszego rządu. Dzisiaj trafiłem na ciekawy artykuł o huraganie Katrina, który przeszedł przez New Orlean. Natychmiast usiadłem przy komputerze i wyszukałem dodatkowe informacje. To wszystko przeraża. Może lepiej o tych rzeczach nie wiedzieć i spać snem niewinnego.
     Washington kocha katastrofy. Z katastrofami na dużą skalę, rząd się rozbudowuje, jego przyjaciele uzyskają bogactwa a obywatele jak kocięta stają się mięsem na pokarm.     Gdy huragan Katrina zniszczył miasto Nowy Orlean (przypominam to był rok 2005), Kongres skoczył i zrobił to, co robi najlepiej kongresowe: Wydawać pieniądze jak pijani żeglarze, nie bacząc na konsekwencje podatkowe. To było bardzo łatwe. Ameryka przerażona potęgą zniszczeń materialnych i ludzkich tragedii (zginęło powyżej 1800 osób) rzuciła się na pomoc. Nikt wtedy nie zwracał uwagi na wielkość wydatków. Przecież nie wypadało. Tylko tak naprawdę, nikt tego nie kontrolował. I tutaj tylko kilka z setek przypadków naiwności jednych i tych innych potrafiących myśleć tylko o sobie.

***** Właściciel hotelu w Sugar Land w Teksasie, spreparował wymyślone nazwiska ofiar huraganu ( ludzie z okolic Nowego Orleanu, wysyłani byli do hoteli w całej ameryce do momentu poprawy sytuacji, także do Nowego Jorku) i otrzymał opłatę 232.000 dolarów za wynajmowanie dla nich pokoi.

*****Około 1100 więźniów w więzieniach wybrzeża Gulf  zebrało ponad 10 milionów dolarów z funduszy na pomoc dla poszkodowanych. Byli w tym czasie za kratkami.

*****Biurokraci, zamówili mobilne domy za pół miliarda dolarów, które zostały niewykorzystane (a ludzie mieszkali w hotelach), rozlokowane na terenie dawnej bazy Armii Alabama.

*****Kobieta ze stanu Illinois (po drugiej stronie ameryki), próbowała zebrać federalnych świadczenia twierdząc, że patrzyła jej dwie córki utopiły się w rosnących wodach Nowego Orleanu. W rzeczywistości, prokuratorzy mówią, że ona nie ma dzieci.

*****Pewien mężczyzna otrzymał 26 Disaster Relief  czeków na łączną 139000 dolarów, przy użyciu 13 numerów social security (PESEL), wszystkie z fałszywymi adresami.

*****Rząd stwierdził po czasie, że z 2,5 mln kart debetowych dla pomocy kryzysowej, które zostały wyemitowane, 900000 poszły do ludzi z fałszywymi adresami, fałszywymi numerami ubezpieczenia społecznego lub z podwójnych numerów.

*****Wiele osób, sciągało pieniążki podwójnie. Na przykład agencja zapłaciła 8000 dolarów dla kogoś, za pobyt w hotelu w Kalifornii przez pięć miesięcy, a także wysyłano tej osobie 6.700 dolarów na pomoc mieszkaniową w tym samym okresie.

I NAJLEPSZE!

  *****  Z powodu wysokich temperatur, zamówiono lód. Zanim go dostarczono dla potrzebujących, znaleziono miejsca na jego przechowanie. I teraz!!! Koszt zakupu, transportu i przechowania kosztował nas podatników 12.5 milionów dolarów!!  Nie jest tego koniec. Po latach utrzymywania lodu przy życiu (chyba musieli mu dawać kroplówki) zdecydowali, że lodu nie uda się utrzymać przy życiu i wydali 3.5 miliona dolarów na jego rozpuszczenie i oszyszczenia lodówek.

     Większość z tych informacji nigdy nie dostało się do masowej pracy, nie mówiła o tym telewizja. Można to znaleźć na internecie z raportów rządowych, sądów i niezależnych agencji prasowych.

    To jest tylko Katrina. To działo się przy ragedii WTC, dzieje się teraz z naszym huraganem Sandy i wiele innych. Ale nas na to stać! Tylko w tym roku moje podatki za dom podskoczyły 1000 dolarów za rok ( osiem procent), ubezpieczenie za  dom 11%. Tak samo za samochód a nie wspominam o kosztach życia. Wszystko to dzięki naszemu kochanemu rządowi, które rozdaje pieniążki w lewo i w prawo a jak nie ma to trochę ich wydrukuje. Nie mówiąc o tym, że produkcja jednego centa ( z miedzi) kosztuje 2.5 centa. Przy tym, cent już tak mało znaczy, że wielu ludzi po prostu je wyrzuca. A rząd wydaje nowe nic nie warte centy i nowe nic nie znaczące ustawy.

PS. Pensja podskoczyła mi 1.5%. Każdego roku zarabiam mniej niż w poprzednim.


Na wesoło.

AUTENTYCZNE OGŁOSZENIA PARAFIALNE:

1. Cała wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu, który na okres
wakacji zaprzestał swojej działalności.

2. Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystkie panie składać jajka w przedsionku.

3. Pan Kowalski został wybrany na urząd kustosza naszego kościoła i zaakceptował ten wybór. Nie mogliśmy znaleźć nikogo lepszego.

4. W niedziele ksiądz rektor przewodniczył swej pożegnalnej mszy. Chór odśpiewał klaskajmy wszyscy w dłonie

5. Z tablicy ogłoszeń: Dzisiejszy temat: Czy wiesz jak jest w piekle? Przyjdź i posłuchaj naszego organisty.

6. Po południu w północnym i południowym końcu kościoła odbędą się chrzty. Dzieci będą chrzczone z obu stron.

7. W czwartek o 16.00 Wspólne lody. Panie dające mleko prosimy przyjść wcześniej.

8. W środę spotkanie żeńskiego kręgu literackiego. Pani Kowalska zaśpiewa Połóż mnie do łóżeczka razem z wikarym.

9. W podziemiu panie zrzuciły wszelkiego rodzaju ubrania. Można je oglądać w każdy piątek po południu.

10. W niedziele nasza grupa teatralna zaprezentuje "Hamleta". Jesteśmy zaproszeni do udziału w tej tragedii.

11. Spotkanie grupy terapeutycznej pomagającej wzmocnić poczucie własnej wartości w środę wieczorem. Prosimy używać tylnych drzwi.

12. We wtorek cotygodniowa katecheza, tym razem na temat: "Jezus chodzi po wodzie". Temat katechezy w przyszłym tygodniu: "W poszukiwaniu Jezusa".

13. W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem.

Myśli dnia.

    Optymiści wierzą, że świat stoi przed nimi otworem.  Pesymiści wiedzą, gdzie ma ten otwór.

*************************************************************

  Paradoksalnie,  żyjąc jak pies, nie musisz nikomu być wierny   

************************************************************************