Monday, October 24, 2016

Halloween party i wakacje.

      Dwie sprawy interesowały mnie przez ostatnie dni. Po pierwsze organizacja naszej corocznej zabawy z okazji Halloween. Będziemy bawić się już za kilka dni, w sobotę. Dekoracje i przygotowania muzyki i innych atrakcji zajęły mi kilka ostatnich weekendów. Teraz tylko dopięcie wszystkiego na ostatni guzik. No i najważniejsze i pracochłonne dla Wiesi, przygotowanie jedzenia. Stroje też gotowe. Wiesia naszyła się ostatnio, poprawiając kostiumy. Jakie tego efekty zobaczymy za tydzień. Zdjęcia wystroju, też załączę później, jak wszystko będzie na swoim miejscu. Zjawi się trochę mniej ludzi niż zwykle, ale dalej będzie powyżej 30 osób. 
     Druga sprawa to wakacje. Praca nie pozwoliła mi w tym roku wykorzystać ostatniego tygodnia wolnego z pracy. Zawsze coś wypadało. Biorę więc dzień po dniu, kiedy jest to możliwe. Na koniec roku, postanowiliśmy jednak coś z tym zrobić. Wyjeżdżamy więc w Nowym Roku na Hawaje. Dwa dni w tym roku a reszta w następnym. Będziemy na dwóch wyspach. Głównej, nazywanej Big Island i Maui. Każdemu wysypy te kojarzą się naturalnie z pięknymi plażami i oceanem. 



Także nurkowanie w tych ciepłych i czystych wodach oceanu. Z tego musimy skorzystać.


Wody te słynne są także z pływających tam pięknych żółwi.


Jednak moje wakacje powiązane są zawsze z zobaczeniem ciekawych miejsc i rzeczy. Tam takim celem będą wulkany i okoliczne parki narodowe. Spróbuję w jakiś sposób dostać się w ich pobliże i przy trochę odrobinie szczęścia zobaczyć wypływającą z wulkanów lawę. Może to być trudne, bo w ostatnich latach ich aktywność bardzo osłabła . Nie ma już tych efektownych obrazów lawy wlewającej się do oceanu.



 Ale nie ma co kusić losu, bo nie byłoby przyjemnie, gdyby jakiś wybuch zdarzył się w momencie zwiedzania.
    Wszystko to jest w tej chwili planowane, więc najlepiej będzie jak opiszę po powrocie.