Thursday, July 14, 2016

Media i jej propaganda

   Następny dzień, kiedy wracamy do domu i słyszymy wiadomoć o ataku terrorystycznym. Ponownie we Francji. Nie będę się wypowiadał co się stało, bo jeszcze nie wiadomo kto to zrobił i dlaczego. Można się tylko domysleć. Mam nadzieję, że Polska się ocknie i zablokuje przyjmowanie muzułmanów do naszego kraju.
Nawet, gdyby to nie oni związani byli z tym atakiem, wszystko co się ostatnio dzieje jest bezpośrednio lub pośrednio związane z ich  nienawiścią do naszego świata. 
     Najwięcej jednak winię o wszystko co się dzieje nasze media. Gazety, telewizja przekręca każdą historię. Opisują wszystko pod dyktando rządzących. Tak w Polsce jak i w USA. Większość z nas zapycha sie tymi wiadomościami i wierzy w to co napisane. W Stanach przez ostatnie lata dzięki nim i wielu politykom, między innymi prezydentowi Obamie, wzmaga się w  przyspieszonym tempie nienawiść między białymi i czarnymi obywatelami kraju. Propaganda gazet także rozdmuchiwała ogień pod ogniskiem nienawiści czarnych do policji. Już prawie na porządku dziennym, odbywają się egzekucje policjantów. Przed objęciem władzy przez tego prezydenta to było niespotykane. 
     Każdą najdrobniejszą historię można przedstawić (bez używania kłamstw) w najróżniejszy sposób. Szczególnie że  sprzęt techniczny jest ogólnie dostępny, ludzie uwielbiają coś nakręcić i potem próbują stać się sławni, sprzedając ten filmik. Kilka razy zostało udowodnione, że telewizja wycina niektóre części tych nagrań i przedstawia historię w swojej wybranej wersji. 
   Można zobaczyć jak policjant strzela do kogoś a ten nie ma broni. Oczywiście oglądając ten filmik nie możemy dojść do innego wniosku tylko, że ten policjant to morderca. Nikt jednak nie zastanawia się co się stało przed tym co jest pokazane. Może ten zastrzelony sprowokował policjanta. Nie jest to takie trudne. Ostatni który został zastrzelony, miał na swoim koncie kilkadziesiąt aresztowań. Za każdego rodzaju przestępstwa. A w tym wypadku był grzeczniutkim panem, którego niesłusznie zastrzelila policja? Troch mnie to dziwi.
    Podam inny przykład. Od wczoraj najpopularniejszy filmik na youtube to nagranie kobiety w taksówce.
Biedna kobieta, bardzo grzecznie prosi kierowcę o dowiezienie jej na drugą stronę szpitala. Z tego co mówi, wygląda, że on dowiózł ją do innego wyjścia. On tylko wrzeszczy i przeklina i każe jej się wynosić z samochodu. Ona jednak nie wysiada tylko dalej (znów bardzo grzecznie) chce żeby ten jej wytłumaczył gdzie oni są i zadaje inne podobne pytania. Wszystkie radia i gazety nabijają się z tego faceta, że to wariat, pomyleniec, nerwus. Biedna kobieta! Czyli historia zakończona. Prawdopodobnie facet, będzie miał przesrane i w pracy i w życiu prywatnym. Tak na boku, to faktycznie zabawny filmik, jak on się wydziera. 


    Jako myślący ludzie, zadajmy sobie jednak kilka pytań. Znów, film zaczyna się już od momentu, kiedy ten facet krzyczy. Musiało być coś więcej, zanim do tego doszedł. Ja także jezdziłem taksówką i wiem jacy są pasażerowie. Na przykład, jeden kłócił się ze mną że jadę złymi ulicami. Tłumaczyłem że w tych co chce są korki. On się upierał, więc tam pojechałem. Miałem rację i prawie sie nie ruszaliśmy. Ten się wkurzył, opieprzył mnie i wysiadł, nawet nie zostawiając napiwku a ja musiałem tam siedzieć przez następne 10 minut. Gdyby na koniec nagral film to też wydzielibyście drącego się kierowcę a on mógłby udwać niewiniątko. Dla mnie wygląda to wszystko na to, że ta kobieta go jakoś sprowokowała, później włączyła kamerę i oczywiście nagrywając siebie, była bardzo grzeczna. Swoimi pytaniami, wyprowadzała jednak faceta coraz więcej z równowagi. Była ona już przy szpitalu do którego chciała dojechać. Musiała może tylko obejść z drugiej strony. Kto z nas siedział by w taksówce przez trzy minuty, wyzywany przez jakiegoś faceta? Nie było do tego powodu. Dla mnie to widoczna prowokacja z myślą, że ten nakręcany filmik im dłuższy tym lepszy, dobrze się sprzeda!!
 Podobnie działały propagandy nasistów i komunistów. W naszych czasach, po południu, był program muzyczny z szybkimi wiadomościami. Muzyka była bardzo dobra, więc wszyscy słuchaliśmy. Po piosenkach był krótki sygnał, wiadomość, następny sygnał i następna piosenka. Większość informacji było propagandą. Do tego bardzo dobrą, bo w wielu wypadkach nawet nie kłamali. Na przykład. W Stanach Zjednoczonych dzieci kończą średnią szkołę i nie potrafią pisać! Ile dzieci już nie podane. Może dwójka, może dziesięcioro. Mogę uwierzyć że coś takiego sie zdarzyło. Nie dodano jednak, że w Stanach są też najlepsze szkoły na świecie i tu przyjeżdżają uczyć się młodzi z całego świata. Ale tak działa prawdziwa dezinformacja, którą poją nas teraz demokraci w naszym kraju a u Was PIS, lub informacje które nie muszą być prawdziwe ale wprowadzane  w celu zrobienia sławy lub zysków finansowych.