Trochę
nudna pora roku i nic się nie dzieje. Na jedna rzecz nie narzekam. Pogoda zmieniła się na letnią i przez
ostatnich kilka dni musiałem włączyć klimatyzację, bo nawet w nocy mieliśmy 26
stopni Celsjusza.
Wczoraj oglądaliśmy film, który mnie bardzo poruszył i natychmiast po
zakończeniu, razem z Wiesia doszliśmy do komputera, szukając więcej informacji
na ten temat. Okazało się, że mało znam historię.
Film
„Anonymous” (jeżeli się nie mylę to w Polsce też podobny tytuł Anonimus).
Dzieje się w czasach elżbietańskiej Anglii i
przedstawia inną wersję życia i twórczości Szekspira. Tego którego wszyscy znamy jako
najwybitniejszego poety naszych czasów. Film sugeruje nam, że on nim nie był i
tworzy jedną z możliwych odpowiedzi. Jest dobrze zrobiony, ale nie to jest
najważniejsze. Prawie do końca oglądałem go jako fikcyjną historię, ale pod
koniec zacząłem myśleć czy faktycznie mogła być prawdziwa? Po sprawdzeniu
informacji w intrenecie, okazuje się, że jest to temat, który dręczy wielu specjalistów
od samej śmierci Szekspira i wielu poświeciło całe życie na szukaniu dowodów
czy naprawdę był on autorem „Makbeta” i innych dziel. Film warto zobaczyć, a wypiszę
tu to co wyszukałem.
Szekspir
urodził się, wychował i jest pochowany w Stratford-upon-Avon. Miasteczko z
około 1500 mieszkańców i około 160 km od Londynu. Stratford był ośrodkiem
uboju, marketingu i dystrybucji owiec, a także garbowania skór i handlu wełną.
Ojciec
Szekspira, John Szekspir ożenił się z Mary Arden pochodzącej z rodziny lokalnej
szlachty. W znanych dokumentach, ich podpisy to tylko krzyżyki, czyli Szekspir
był wychowany w domu analfabetów. To jeszcze nic nie potwierdza ale jego dwie
córki, też prawdopodobnie nie potrafiły pisać. Na znalezionym dokumencie podpis
pierwszej córki Susanne wygląda jak
rysunek a drugiej Judith jest zwykłym krzyżykiem. Tu już musimy się zastanowić, czy ktoś o
takim talencie, takiej duszy, tak pięknie piszący, mógł pozwolić na to, żeby córki
nie potrafiły pisać?
Wiele utworów
Szekspira przedstawiają bardzo dokładnie polityki sądowe, kulturę innych krajów,
arystokratyczne sporty, jak polowania, sokolnictwo, tenis. Jest prawie niemożliwe, żeby prosty człowiek,
który był tylko aktorem i nigdy nie podróżował, mógł mieć taka wiedzę.
Nie
ma żadnych dokumentów, które potwierdzają jakiekolwiek wyksztalcenie u
Szekspira. Albo nigdy nie istniały, albo zostały usunięte z powodów, które
tłumaczy film. Nawet gdyby skończył dostępne dla niego szkoły, nigdy nie byłby
w stanie otrzymać odpowiedniej edukacji na język i wiadomości potrzebne do
napisania takich dziel. Słownictwo
autora oblicza się między 17.500 a 29.000 słów. Udowadnia się, że tylko dobrze
wyksztalcenie ludzie mieli taki zasób słów.
Trzy z ocalałych podpisów
Szekspira, eksperci charakteryzują jako "analfabetyczna bazgranina " i jest interpretowane jako wskazujące, że był analfabetą lub ledwo piśmienny.
Nazwisko
Szekspira została dzielone jako "Shake-Speare" lub "Shak-Spir"
na stronach tytułowych 15 z 48 indywidualnych prac (16 zostało opublikowanych z bezimiennie).
Jest to interpretowane jako pseudonim,
bo takiej formy używali też inni. Pisano
pod pseudonimami, żeby uniknąć ryzyka hańby społecznej, oskarżenia przez władze
a nawet więzienia czy śmierci.
Jest
duża ilość dokumentów stwierdzających, ze Szekspir miał karierę jako biznesmen i inwestor
nieruchomości z powodu jego pieniędzy-pożyczek, obrotu nieruchomości
teatralnych. Ci, którzy udowadniają, ze Szekspir nie był prawdziwym twórcą
znanych nam dzieł, wierzą, że wszelkie dowody kariery literackiej zostały
sfałszowany w ramach działań mających na celu uchronienie tożsamość prawdziwego
autora.
Szekspir
zmarł 23 kwietnia 1616 w Stratford, pozostawiając podpisany testament o
podziale jego dużej posiadłości. Język tego dokumentu jest przyziemny i nie
poetycki. Nie wspomina o dokumentach osobistych, książkach, wierszach, lub 18
sztukach, które pozostały nieopublikowane w chwili jego śmierci.
Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się prawdy, ale historia filmu porusza
i jest to smutna historia. Jeżeli to jest prawdą, to największy geniusz
literacki, przyglądał się przez całe swoje życie sztukom granym w teatrach,
ludzi oklaskujących nieprawdziwego autora i nigdy nie został rozpoznany. Chyba
nie może być większej ludzkiej tragedii.