Wednesday, July 4, 2012

                
 

              Środa  4 Lipca     



  Dzień Niepodległości.  W 1776 roku Ameryka ogłosiła swoja niepodległość i uniezależniła się
 od Anglików.  Mamy oczywiście wolny dzień od pracy, choć w tym roku jest to środa i to chyba najgorszy dzień. W środku tygodnia. Jak jest czwartek lub wtorek to dostajemy nieraz dodatkowy i wtedy mamy cztery wolne dni a tak jutro trzeba iść do pracy. Jak wiecie najważniejszą  rzeczą w  dzisiejszym dniu są fajerwerki. Szkoda tylko ze czasy się zmieniły i wszystko jest zabraniane.
Kiedyś każdy miał swoje. W ogródkach, na ulicach. Teraz można je mieć tylko za pozwoleniem,
czyli pozostały tylko te oficjalne. Największe są oczywiście wokół Manhattanu, ale też każde miasteczko ma swoje. O 9 wieczorem, gdziekolwiek się nie znajdziemy, będzie można usłyszeć grzmoty i piękne pokazy najnowszych sztucznych ogni.

    W tym roku nie będziemy szli na ich pokazy. Byliśmy już wiele razy. Jest to bardzo przyjemne,
ale też meczące. Najpierw z zaparkowaniem samochodu są duże kłopoty. Trzeba być kilka
godzin przed pokazami, czyli długie oczekiwanie. Pół godziny przyjemności i potem powrót.
Dwa lata temu, byłem z Elaine nad rzeką Hudson. Cudowne wrażenia ale wracaliśmy do
domu prawie trzy godziny. A byliśmy od domu może z pół godziny jazdy samochodem.

Tutaj pokażę krótki film z tego dnia.
    Oczywiście jest to też dzień z BBQ. Wszyscy dziś będą siedzieć przy grillach i jeść hamburgery, hot dogi, steki. My spędzimy ten dzień w naszym ogrodzie. Może wpadniecie?
    Skończyły się mistrzostwa Europy w piłkę nożna.  Nie będę o tym pisał ale załączę zdjęcie które dostałem wczoraj od kolegi.
Załączam też piękny filmik. Są to urywki z filmów BBC o naszej planecie z podkładem muzycznym piosenki Wonderful World. Myślę że byłoby to lepsze z orginalnym wykonaniem Luisa Amstronga. Ale chodzi o same zdjęcia. Są przepiękne.
W naszym ogrodzie w tym roku pojawiło się mnóstwo zwierząt i ptaków.  Szczególnie ptaki i wiele z nich pozakładało gniazda. W ciągu ostatnich tygodni urodziło się wiele rożnego rodzaju ptaszków.
Pokaże Wam jakie rodzaje u nas żyją. Najładniejsze to Bluejay i Cardinal.
               
Także dzięcioły i Goldfinch

   I wiele innych, szczególnie wróble i których nie znam.  Ze zwierząt ostatnio pojawiła się cala rodzina Racoons. Bawiły się dwa dni  temu, wcześnie rano na naszym deku.
Także Opossum
Chipmunks i ich jest bardzo dużo.

Także przychodzą sarny, zające. No i oczywiście pełno wiewiórek które wyjadają jedzenie które dajemy ptakom. I tu też króciutki film.
I to Wam dzisiaj wystarczy.
Żona do męża:
- Przedtem to z miłości chciałeś zjeść mnie całą, a teraz to ci mój jeden włos w zupie zawadza.



Dlaczego ty na swoją żonę mówisz flanelka?
  Bo to jest zdrobniale od słowa szmata.

- Kochanie, gdzie jesteś?
- Na polowaniu.
- A co to tak tam dyszy?
- Niedźwiedź.




No comments:

Post a Comment