Thursday, December 13, 2012



   13 Grudzień   


 

    Wypisał mi się tusz w długopisie po tych afrykańskich opowieściach, więc miałem odpoczynek.

    Ostatnie dni są pełne przygotowań do Świąt. Wszystko w domu skończone. Najważniejszą częścią dekoracji domu są choinki. Pierwsza stoi w naszym pokoju wypoczynkowym. Jest ona zawsze w kolorze złotym, srebrnym i białym. Przy tej choince spożywamy nasz świąteczny posiłek. Oczywiście przy kolędach. Może raczej muzyce świątecznej, bo chyba trudno nazywać amerykańskie piosenki, kolędami.

 

    Druga stoi w naszej bibliotece. Ta jest w kolorach bordowym, złotym i srebrnym. 

 

Do tego pokoju schodzimy po obiedzie. Tutaj leżą prezenty i przy ogniu kominka, ponownie muzyce świątecznej, rozdawane są wszystkie podarunki. Później kawa i ciastko ( w tych dniach wszystkie nasze diety są zawieszone ), wino, rozmowy. Na samo zakończenie oglądamy jakiś ulubiony świąteczny film.

    Następna część dekoracji to miniaturowe świąteczne miasteczko. Składam to wszystko co roku i znajduje się ono w naszym pokoju do zabaw.

 





    Ostatnią częścią wystroju to światła na zewnątrz. Ilość i jakość zależy od roku w którym je ubieram. Tym razem trochę skromniejsze, ponieważ nie mamy imprezy sylwestrowej i braku czasu(z powodu tegorocznych opóźnień). Oczywiście cały dom ma jeszcze wiele mniejszych dekoracji ale trudno to pokazać na zdjęciach, bo drobniejsze i każde w innym miejscu.

     Jutro, czyli w piątek, jedziemy do Elaine mieszkania. Tam spędzimy jej urodziny. Mamy zamówioną rezerwację do włoskiej restauracji obok jej domu. Wieczorem wracamy do naszej chałupki. W sobotę natomiast, mamy bal świąteczny, organizowany przez moją firmę. Będą tam wszyscy z najważniejszych osób. Zaproszenia są dla pracowników z żonami lub mężami, około 150 osób. Będziemy bawić się do północy a później bawić się w chowanego, czyli jak przejechać 90 kilometrów, żeby go nie złapała policja. Kilka zdjęć z tego miejsca ale z okresu letniego. Jest tam pięknie zimą, kiedy leży śnieg. Wszystko jest pięknie oświetlone i bardzo romantyczne.
 













 

No comments:

Post a Comment