Szczęśliwego Nowego Roku!
Wednesday, December 27, 2017
Sunday, December 24, 2017
Wigilja
My w Stanach budzimy się i zaczynamy nasze przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia. W Polsce, zostały Wam minuty, godziny do wigilijnj wieczerzy. Wspólnie przypominamy sobie chwile z świąt spędzonych w naszym dziciństwie. Spotkania rodzinne, robienie dekoracji i późniejsze ubieranie choinki. Oczywiście najważniejszee chwile otwierania prezntów i wspaniałe posiłki przygotowane przez naszą mamę.
Życzę Wam, żeby obecne przebiegły w podobnej atmosferze. Niektórzy od nas odeszli, przybyli nowi. Ale oprócz tych siedzących przy stole, przesuwają się myśli tych, którzy nie mogą być dzisiaj z Wami, tych którzy Was kochają.
Wesołych i Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego Roku.
Saturday, December 23, 2017
Przed Świętami
Już kilka dni do Świąt Bożego Narodzenia. To mają być przyjemne dni. Niestety, zakłócone są one przykrą dla nas wiadomością. Kilka dni temu zmarła nasza dobra koleżanka Agnieszka Kluk-Kochańska. To nie jest sprawiedliwe, kiedy odchodzą młodsi od nas. Agnieszka miała 52 lata. Zawsze pełna życia, śliczna, z cudownym uśmiechem. Była aktorką, pięknie malowała. Można było ją widzieć w telewizji polskiej, kiedy komentowała wiele wydarzeń z Nowego Jorku.
Poznaliśmy się przez wydarzenia World Trade Center. Ona to właśnie zrobiła film o mnie i innych Polakach, którzy tam pracowali. Spędziłem z nią tygodnie, kiedy zawzięcie pracowała nad realizacją tego filmu i podziwiałem jej pasję i talent. Niestety choroba zabrała ją bardzo szybko i niespodziewanie. Poniżej jest pokaz zdjęć, które miałem na komputerze z różnych imprez.
A tutaj przypomnienie filmu Co Kryje Kurz.
W czwartek wyszliśmy z kolgami z pracy na drinka. Wszystkie bary i restauracje w tych dniach wypełnione są po brzegi. Spędziliśmy tam kilka godzin i umieszczam tu jedno ze zdjęć moich współpracowników.
W piątek wiczorem ktoś zapukał do drzwi i okazało się, że była to dostawa kwiatów, które wysłali mi moi pracownicy. Facet leedwie stał na nogach, bo bukiet był olbrzymi, w ciężkim wazonie. Ja sam miałem probleemy z jego wniesienim. Mam nadzieję, że wytrzymają do samych świąt, bo wody w nim nie da się wymienić. Za duże.
Wczoraj wieczorem, poszedłem do znajomych na przyjęcie przedświąteczne. Zebrała się nasza stara grupa. Spędziliśmy mile czas. Ewka przyniosła ze sobą skrzypce i grała kolędy. Ludzie zabrali się nawet do śpiewania. Ja wtedy miałem okazję ulotnić na papierosa (sztucznego). To nie jest moja ulubiona rzecz.
Impreza ta była u Ewki i Georga. Ich dom to mały hotel.
Wyszliśmy o północy.
Od dzisiaj, czas będziemy spędzać w naszym domku.
Monday, December 18, 2017
Filmy z Arizony
Tak się wziąłem do pracy w miniony weekend, że udało mi się skończyć obydwie części filmu z Arizony. Dla nas jest to oczywiście pamiątka i przyjemnie wspomina się naszą wyprawę. Myślę jednak że oglądanie tego filmu, pozwoli Wam zobaczyć piękno tego kraju a w tym wypadku Stanu Arizony. A przecież jest to tylko mały ułamek, wszystkiego co tam mozna zobaczyć. My byliśmy w północnej części tego stanu. Także ograniczeni czasem, mogliśmy zwiedzić tylko małą część tych obszarów.
Opisywałem nasza wyprawę kilka miesięcy temu, więc teraz przypomnienie ale już na ekranie komputera lub telewizji.
Pierwsza część to noc w Las Vegas (to w stanie Nevada), kajakami po rzece Colorado i poszukiwanie Szmaragdowych Jaskiń. Później zwiedzanie Glen Canyon Park i przejście przez sławne Antelope Canyon. W tych ostatnich byliśmy dość wcześnie rano. Wiele materiału nie mogłem użyć w produkcji, bo było tam dość ciemno i nie ma to żadnego efektu na filmie. Inaczej jest jak słońce znajduje się prosto nad kanionem. Tam jednak, trzeba mieć pozwolenie od Indian i jedyne miejsce jakie mogłem wykupić to w porannej wyprawie.
Druga część może więcej efektowna, bo pokazuje jedne z najpiękniejszych miejsc Arizony. Jest tutaj Monument Valley. Krajobrazy oglądane w większości amerykańskich westernów. Spacer przy Horseshoe Bend. Czyli widoki z góry na najsławniejsze miejsce rzeki Colorado. Spacer nad jeziorem Lake Powell i kąpiel w ciepłej, szmaragdowej wodzie. I na zakończenie odkrywanie Marble Canyon.
Saturday, December 16, 2017
Sobota
Sobota prawie dobiega końca. Dzień wypełniony pracą. Wstałem rano i po śniadaniu natychmiast zabrałem się za pracę. Kobiety zajęte, więc nie został mi żaden wybór tylko zabrać się za sprzątanie domu przed świętami. Najpierw wypucowałem dwie łazienki. Od mycia wanny, szklanych drzwi, podłogi, do czyszczenia półek i wszystkich drobiazgów. To zajęło mi kilka godzin. Po tych pracach, troch relaksu i obejrzałem sobie zawody skoków narciarskich, gdzie Stoch zajął trzecie miejsce.
Nie mogłem pozwolić sobie na więcej. Mycie podłóg, odkurzanie, inne porządki to następne kilka godzin. I tak szybko doszło do 4-tej po południu. Kawa, ciastko i zabrałem się za robienie filmu z Arizony. Miałem już trochę wyprodukowane, więc o 7-ej, skończyłem pierwszą część. Teraz tylko muszę umieścić na U-Tube.
Jak szybko przeszedł ten dzień „odpoczynku”! Poszedłem więc sobie na zasłużony odpoczynek do jacuzzi. Tam w wodzie o 39 stopniach Celsjusza, wygrzałem się, popijając Porto. Wszędzie wokół leży śnieg, więc było przyjemnie w tym cieple.
Zaraz po tym wykąpałem się w tym śniegu. To już nie jest takie przyjemne. Ale podobno zdrowe.
Teraz zamówiłem obiad i mogę pozwolić sobie na obejrzenie jakiegoś filmu.
Niestety, niedziela też zapowiada się podobnie. Wreszcie ktoś musi w tym domu sprzątać!
Jeszcze dodam jedno zdjęcie. Tak Elaine musi kroić ciała ludzkie, ucząc się swojego zawodu.
Tuesday, December 12, 2017
Tym razem bez polityki
Wracam do przyjemnych rzeczy, bo jak widać, nie daję sobie dobrze rady ze zmianami na świecie.
Co jakiś czas puszczam ciekawe filmiki oglądane na internecie. Dzisiaj też załączam kilka, które mnie zainteresowały, rozczuliły czy rozśmieszyły.
Pierwszy to z małą dziewczynką. Wytłumaczę trochę dla tych co nie znają angielskiego. Ogląda ona film rysunkowy o dinozaurach i jeden mały, przewrócił się, czy spadł z czegoś. Tego nie widać na filmie. Mała jest zrozpaczona i tlumaczy mamie że on upadł i jest jej bardzo smutno. Nawet pocieszana przez matkę, już po tym jak dinosaur się pozbierał, nie może poradzić sobie z tą tragedią i uważa, że zwierzątko jest smutne, bo brakuje mu matki i woła do niego żeby jej poszukał. Szkoda, że nie można kupić tej dziewczynki. Wydał bym wszystkie pieniądze!
Drugi to film animowany zrobiony (ciekawe) nie przez Polaka. Nasza historia i walka o przetrwanie kraju przez tysiąclecie.
Jak myślisz, że miałeś zły dzień, to obejrzyj tą składankę.
Mądra mysz, głupi kot? Jak byś nie wiedział to samemu byś nie znalazł tej myszki.
Huragan jest to straszna rzecz a czy może być piękny? Może!
Zima jest już z nami. Ale mam nadzieję nigdy nie być w takiej sytuacji.
Moja składanka z Nowego Jorku w czasie Świąt Bożego Narodzenia.
Monday, December 11, 2017
Białe na czarnym? Czy czarne na białym!
W naszych gazetach pojawiły się dwie nowe wiadomości. Przeważnie unikam dyskusji politycznych. Wyrażam swoją opinię, ale jak widzę, że ktoś ma bardzo silną, odwrotną pozycję, to wycofuję się z konfliktu. Tym razem, jeżli ktoś chce ze mną się nie zgodzić, to go obrażę. Cierpliwość się kończy i trzeba jasno powiedzieć, że to się musi skończyć, albo będzie z nami koniec.
Pierwsza.
Michael Wolfe z Florydy. Dwa lata temu w Sylwestra, włamał się do muzułmańskiego meczetu. Porobił dużo zniszczeń. Maczetą, poniszczył meble, powybijał okna a na koniec zostawił boczek, a wiadomo że muzułmanie nie jedzą wieprzowiny i to jest dla nich obraźliwe. Idiota i nikt nie miał by żadnych pretensji, jeśli sąd uzna go winnym. Ale! Dzisiaj ogłoszono wyrok i facet dostał 15 lat więzienia. Główna przyczyna kary - przestępstwo z nienawiści!!!
Druga
Brittany Covington z Chicago. Trzeba zaznaczyć, że Brittany jest czarna. W grudniu 2016 roku wraz z siostrą i dwoma kumplami, porwali białego, niedorozwiniętego chłopaka. Później go torturowali. Straszyli nożem i porozcinali jego ubranie, kazali mu pić z toalety, kopano i bito.
Wyzywano od wielbiciela przydenta Trumpa. Kazano powtarzać, że kocha czarnych ludzi. Do tego idioci, nagrywali to na telefonie i puścili to na internet. Łatwo więc było udowodnić ich winę.
Ale w tym kraju, to nie jest przestępstwo z nienawiści. Bo przecież biała rasa jest panująca i ją trzeba nienawidzić a nie te biedne, krzywdzone na codzień jak czarni czy muzułmanie. I do takiego właśnie wnisoku doszedł sąd. Dziewczyna nie zrobiła nic złego, to tylko głupi młodzieńczy wyskok. Nie idzie do więzienia nawet na jeden dzien. Dostaje tylko cztey lata z zawieszeniem. Musi też bez zapłaty trochę popacować dla miasteczka w którym mieszka.
To nie są pierwsze i ostatnie wypadki takiej sprawiedliwości. Widocznie nie jesteśmy równi, nie podlegamy pod te same prawa. Mam wiele inych wypadków, gdzie czarni i inne mniejszości, dostają bardzo łagodne kary albo są uniewinniani a nie jest tak łatwo białej rasie. Czarni mają mniejsze wymogi żeby dostać się na studia, dostać pracę (strażacy, ęz zaciśniętą ręką, odmawiać śpiewania naszego hymnu, palić amerykańska flagę. Już nie myślę że to jest tylko przypadek. Myślę, że to jest planowane i kontrolowane.
Saturday, December 9, 2017
Film z Halloeen 2017
Mamy pierwszy śnieg. Pokryci jsteśmy dość pokaźną warstwą białego puchu. Chociaż mówią, że nie utrzyma się długo. Szkoda że nie na Święta Bożego Narodzenia.
Także dzisiaj miałem mieć przedświateczną imprezę zorganizowaną przz moich znajomych. Wczoraj pracowałem ciężko nad zakończeniem filmu z przyjęcia Halloween. Chciałem go pokazać na imprezie. Położyłem się do łóżka o drugiej nad ranem. Dzisiaj wstałem żeby skończyc i około południa wszedłem na mój e-mail żeby sprawdzić o której godzinie. Okazało się, że popieprzyłem daty i zabawa była wczoraj.
To chyba starość. No ale przynajmniej skończyłem film. Może oni też się więcej ucieszą z niego niż z mojej obecności.
Poniżej moja praca.
Friday, December 8, 2017
Ciekawostki i humor
Trochę relaksu. Bez polityki i problemów w pracy. Jak zwykle, przez internet dostaje się od przyjaciół różne informacje, zdjęcia . Większosc jest takich, że nie mogę pokazać na publicznej stronie, chyba że nie miał bym problemu z aresztem za publikowanie pornografi. Ale są też normalne. Pierwsze to zdjęcia z interesujacej restauracji. Nie wiedziałem, że najstarsza w Europie, znajduje się w Polsce we Wrocławiu. Jest to Piwnica Świdnicka a założona została w 1273 roku. Trudno w to uwierzyć, wiedząc, że na przykład w Nowym Jorku 90 procent restauracji wytrzymuje tylko 10 lat. Jedli tam tacy ludzie jak Fryderyk Chopin i Johann Wolfgang Gothe. Zlokalizowana na głównym rynku Wrocławia. Warto jest więc ją odwiedzić.
Doszła mi następna kolekcja zdjęć złapanych w odpowiednim momencie lub miejscu. Bez komentarzy zapraszam do obejrzenia.
I troche humoru
1.- Twój mąż pamięta datę waszego ślubu?
- Na szczęście nie.
- Na szczęście?!
- Wspominam mu o rocznicy kilka razy do roku i zawsze dostanę coś fajnego!
- Na szczęście nie.
- Na szczęście?!
- Wspominam mu o rocznicy kilka razy do roku i zawsze dostanę coś fajnego!
2.- Franek, dzisiaj mija 30 lat od naszego ślubu. Może
zarżnąć kurę?
- A co ona winna???
- A co ona winna???
3. Kochanie, co chciałabyś na urodziny?
– Rozwód!
– Nie planowałem wydawać aż tyle…
– Rozwód!
– Nie planowałem wydawać aż tyle…
4. Sędzia na rozprawie rozwodowej:
- Postanowiłem przyznać pańskiej żonie 2 tys. zł miesięcznie.
- Świetnie, Wysoki Sądzie - odpowiada mąż. - Ja też od czasu do czasu dorzucę jej parę złotych od siebie.
- Postanowiłem przyznać pańskiej żonie 2 tys. zł miesięcznie.
- Świetnie, Wysoki Sądzie - odpowiada mąż. - Ja też od czasu do czasu dorzucę jej parę złotych od siebie.
5. Winę za rozwód ponoszą zawsze obydwie strony... żona
i teściowa.
6. Fryzjer do klienta:
- Ostatnimi czasy stracił pan dużo włosów, trzeba by coś z tym zrobić...
- Już zrobiłem, wniosłem o rozwód.
- Ostatnimi czasy stracił pan dużo włosów, trzeba by coś z tym zrobić...
- Już zrobiłem, wniosłem o rozwód.
7. - Słuchaj, zdecydowałem: musimy się rozstać!
- Znalazłeś sobie lepszą?!
- Lepszą może nie, ale tańszą.
- Znalazłeś sobie lepszą?!
- Lepszą może nie, ale tańszą.
8. Małżeństwo jest główną przyczyną
rozwodów
9. Fotograf podczas robienia zdjęć ślubnych:
- A teraz chciałem jeszcze zrobić jedno zdjęcie Szczęśliwej Pary – Panny Młodej z Mamusią.
- A teraz chciałem jeszcze zrobić jedno zdjęcie Szczęśliwej Pary – Panny Młodej z Mamusią.
10. Noc poślubna:
- Kochanie dużo było ich przede mną?
Mija godzina, ona milczy
- Kochanie gniewasz się na mnie?
- Cicho liczę...
- Kochanie dużo było ich przede mną?
Mija godzina, ona milczy
- Kochanie gniewasz się na mnie?
- Cicho liczę...
11. Po nocy poślubnej żona mówi:
- Wiesz... Jesteś kiepskim kochankiem.
Na to oburzony mąż:
- Skąd możesz to wiedzieć? Po trzydziestu sekundach?!
- Wiesz... Jesteś kiepskim kochankiem.
Na to oburzony mąż:
- Skąd możesz to wiedzieć? Po trzydziestu sekundach?!
12. Jak nazywa się naturalna metoda antykoncepcyjna z
użyciem kalendarzyka?
- Watykańska ruletka...
- Watykańska ruletka...
Subscribe to:
Posts (Atom)